Tomasz Duszyński wydał amerykańskie opowiadania. Kłodzka jednak na szczęście nie porzucił, choć pisać o nim już nie chce
„Cieszę się jak dziecko!” – przekazał Tomasz Duszyński, pisarz, do którego 1 czerwca dotarły egzemplarze jego amerykańskich wspomnień „Łapacz snów i inne opowiadania”.
Pisarz ze Strzelina, który w Kłodzku jest uwielbiany za cykl kryminałów o Glatz, nie chce już pisać o tym mieście [Co teraz robi? Zajrzyjcie TUTAJ], ale… Podczas niedawnych Dni Kłodzka pisarz poprowadził fantastyczne dwa spacery śladami swoich retro kryminałów.
Tomasz Duszyński nie tylko świetnie pisze, ale jest też wspaniałym przewodnikiem, który zabrał nas w podróż w czasie. Frekwencja i humory dopisały. W dwóch spacerach wzięło udział 110 osób! Nie tylko z Kłodzka. Wierni czytelnicy przyjechali m.in. z Krakowa, Warszawy, Gostynia, Poznania, Wrocławia, Opola.
Sam Duszyński ocenił tę przygodę tak: „Było niesamowicie, dziękuję”. Kokiet! A spacery zorganizowała oczywiście niezawodna jak zawsze Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Kłodzku. [kot]
Zdjęcia: profil na fb pisarza oraz PiMBP w Kłodzku
Dodaj komentarz
Komentarze (0)