Areszt dla 74-letniego mężczyzny podejrzanego o pedofilię

środa, 10.5.2017 08:20 4163 4

Prokuratura Rejonowa w Kłodzku prowadzi śledztwo przeciwko 74-letniemu mieszkańcowi Wałbrzycha, który w okresie od stycznia do kwietnia 2017 roku w Nowej Rudzie dotykał w miejsca intymne dwie dziewczynki w wieku 8 i 12 lat.

- 74-letni Kazimierz G. korzystając z gościnności rodziców małoletnich pokrzywdzonych zamieszkiwał z nimi przez kilka miesięcy w Nowej Rudzie. W tym czasie podejrzany miał wielokrotnie dotykać ośmiolatkę i dwunastolatkę w miejsca intymne. Podejrzany miał grozić dzieciom, że jak o tym komuś powiedzą, to zostaną oddane do domu dziecka - informuje Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. - W dniu 23 kwietnia 2017 roku Kazimierz G. został zatrzymany. Usłyszał zarzuty dotyczące doprowadzenia małoletnich poniżej 15 roku życia do poddania się innym czynnościom seksualnym oraz wpływania groźbą na zeznania świadków.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego  Kazimierz G. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu w zakresie doprowadzania małoletnich do poddania się innym czynnościom seksualnym. Nie przyznał się do grożenia dziewczynkom.

- Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Kłodzku, 25 kwietnia zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Kazimierz G. był w przeszłości wielokrotnie karany sądownie, w tym dwa razy za tak zwane przestępstwa pedofilskie - dodaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. 

 

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy 

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

czwartek, 11.05.2017 05:41
Strach będzie dziecko przytulić by nie powiedzieli ze pedofil...
potwierdzam środa, 10.05.2017 21:46
a to stary cwel , duzego ****a w dupke dostanie na celi to kicha pęknie i bedzie smierc , smierc pedofilom
molkjio środa, 10.05.2017 14:57
Jak można obcego człowieka zabrać pod swój dach nie rozumiem i mieszkając wspólnie rodzice nic nie zauważyli !!! podejrzane
mar środa, 10.05.2017 09:50
poprawcie te błędy, bo aż oczy bolą