SENSACJA. Do Lewina Kłodzkego trafiły uniktowe zdjęcia Violetty Villas! Prawdopodobnie nigdy jeszcze nie były publikowane [FOTO]
Niezwykle cenny dar dla Izby Pamięci Violetty Villas w Lewinie Kłodzkim. Do jej zbiorów trafiła kolekcja unikatowych zdjęć artystki. Niektóre z nich nie były prawdopodobnie jeszcze dotąd publikowane. Ten cenny dar jest zasługą wielomiesięcznych starań Hanny Bomskiej, Oliwiera Kotasia i jego rodziców. Kolekcję już niedługo będzie można zobaczyć w całości.
Violetta Villas (1938-2011) właśnie w Lewinie Kłodzkim spędziła dzieciństwo, tu – po niesłychanie barwnym życiu – zmarła w dramatycznych okolicznościach. Po prostu nie można ominąć poświęconej jej wystawy w Gminnym Ośrodku Kultury i Bibliotece. Izbę zwiedzać można od poniedziałku do soboty w godz. 10:00-16:00. My zaskoczeni zostaliśmy już na wstępie, a pierwszy raz byliśmy tam w sierpniu.
Oprowadzał nas młokos, którego wiek nie zachęcał, by go poważnie potraktować. Aż tu nagle... Szok! Michał Pietrzyk, bo o nim tu mowa, nie tylko imponował wiedzą o każdym eksponacie, ale też pasją, z jaką opowiadał o swojej idolce. Nie tylko obejrzymy suknie, w których artystka występowała na scenie (lub ich wierne kopie), ale usłyszymy, co w nich śpiewała i dlaczego przebierała się właśnie w nie do wykonania konkretnej piosenki.
O butach gwiazdy już nawet nie wspominamy... A wiecie, że jej amerykańskie wesele trwało pięć dni, a ona wystąpiła na nim w 21 kreacjach?! A dlaczego na odtworzonej toaletce wielkiej gwiazdy, stoi butelka coli? Piosenkarka przed występami lubiła ją pić, bo zawierała kofeinę. Na stałej wystawie poświęconej Violetcie Villas, znanej tu od dziesięcioleci jako Czesława Gospodarek z domu Cieślak, można spędzić godziny, ani minuty się nie nudząc. A teraz jeszcze te zdjęcia... [kot}
Przeczytaj komentarze (14)
Komentarze (14)