Łazik marsjański studentów z Politechniki Wrocławskiej trzeci na świecie!
Łazik marsjański z Politechniki Wrocławskiej trzeci na świecie. Podczas prestiżowych zawodów University Rover Challenge w USA pojazd studentów z Projektu Scorpio okazał się lepszy od dwudziestu rywali z całego świata.
W trakcie trzech dni rywalizacji na pustyni w Utah łazik z PWr wystartował w pięciu konkurencjach. Musiał m.in. pobrać i przywieźć próbkę gleby, odnaleźć zagubionego astronautę i dostarczyć mu ekwipunek oraz pokonać górzystą i stromą trasę. Ostatecznie zdobył łącznie 364 punkty na 500 możliwych. Wystarczyło to do zajęcia trzeciej lokaty. Wygrała ekipa Legendary Rover Team z Politechniki Rzeszowskiej (460 pkt).
- Jestem bardzo zadowolony z tego miejsca – opowiada Szymon Dzwończyk, lider drużyny. - W porównaniu z poprzednimi edycjami poziom tegorocznych zawodów był zdecydowanie najwyższy. Organizatorzy przygotowali tak trudne zadania, że praktycznie niemożliwe było wykonanie ich w całości. Mimo to od samego początku spodziewaliśmy się miejsca na podium i to się udało.
Studenci Politechniki Wrocławskiej najbardziej szczęśliwi byli jednak z tego, co spotkało ich po zakończeniu konkursu. - Po rozdaniu nagród, wraz z sędziami, wybraliśmy się na strome zbocza obok Mars Desert Research Station – opowiada Szymon Dzwończyk. - Jurorzy stwierdzili, że jeśli naszemu pojazdowi uda się na nie podjechać, to właśnie tam za rok przeniosą konkurencję Terrain Traversing Task (przemieszczanie się po kamienistym, stromym terenie). Na górę o nachyleniu 45 stopni nawet człowiekowi ciężko jest się wspiąć, a nasz łazik majestatycznie pokonywał kolejne metry, aż wjechał na sam szczyt. Nasz sukces bardzo sędziów zaskoczył. A że słowo się rzekło, to możemy się spodziewać, że kolejne edycje konkursu będą jeszcze trudniejsze – śmieje się Szymon Dzwończyk.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)