Strajk Kobiet w Dzierżoniowie

57 Zobacz galerię

"Dzieci z wyboru, a nie z terroru", "Życie jest kobietą", "Władza Chazana to mordercza zmiana". Z takimi hasłami i transparentami 3 października przybyły kobiety wraz z męskim wsparciem na dzierżoniowski Rynek. Zebrani przyłączyli się do Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. W ramach akcji odbyła się również zbiórka podpisów pod projektem Ratujmy Kobiety 2017, który zakłada wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół i liberalizację prawa aborcyjnego.

- Pogoda niestety nie dopisała. Rzeczywiście musieliśmy przynieść parasolki, które są symbolem czarnego protestu i walki o prawa kobiet. Może nie ma nas tak wiele, ale myślę, że z czasem będzie osób coraz więcej. O problemach kobiet trzeba mówić. Sam fakt poruszenia tematu powoduje, że ludzie zaczynają o nim myśleć, bardziej się nim interesować aż w końcu go dostrzegą. Kobiety muszą walczyć o swoje prawa, bo wystarczy posłuchać wypowiedzi profesora Chazana, który kiedyś dokonywał aborcji, a w tej chwili zasłania się klauzurą sumienia. Nie może być tak, że kobieta idzie do lekarza i jest odprawiona z kwitkiem, bo lekarz mówi, że jego poglądy nie pozwalają wykonać takiego czy innego badania lub zabiegu. W Polsce musi być również rozwiązana sprawa nielegalnych aborcji, a jest ich około 100 000 rocznie. Nie można zostawiać kobiet, zwłaszcza z małych miejscowości,  żeby z tym problemem sobie same radziły. Skorzystają one z usług ludzi, którzy nie mają podstawowych standardów medycznych przez co zagrożone będzie ich życie i zdrowie - powiedziała Doba.pl Renata Wester, organizator wydarzenia dodając że: przykre jest to, że w Polsce nie ma jedności wśród kobiet. Niestety kobiety kobietom gotują los tzn. kobiety są częściej zajadłe w stosunku do innych kobiet niż mężczyźni.