Bielawianka Bester Bielawa pokonała siatkarzy AZSu

sobota, 17.3.2018 19:00 3477 0

W sobotę 17 marca w hali sportowej SP 10 w Bielawie zespół KS Bielawianka Bester Bielawa w ramach ostatniej 22-tej kolejki rundy zasadniczej II ligi podejmowała zespół KU AZS Uniwersytet Zielonogórski.

Prawie wszystko zgodnie z planem poszło siatkarzom Bielawianki Bester Bielawa. Prawie, bo mimo zgarniętych trzech punktów, po wygranej 3:1 z akademikami z Zielonej Góry, nie udało się ostatecznie zająć piątego miejsca w tabeli po rundzie zasadniczej. Było blisko zrealizowania tego celu, ponieważ w Nowej Soli miejscowa Astra przegrywała już 0:2 z BTS Bolesławiec, ale ostatecznie wygrała ten mecz 3:2 i zgarnęła dwa jakże cenne dla nich punkty. Gdyby bowiem tego tie-breaka przegrała, to Bielawianka zajęła by piąte a MKST Astra Nowa Sól szóste miejsce, czyli dokładnie odwrotnie niż ma to miejsce obecnie. Oba zespoły dzieli różnica zaledwie 1 punktu, która powoduje, że Nowa Sól w play-off zagra w parze z WKS Sobieski Arena Żagań a KS Bielawianka Bester Bielawa z SPS Chrobry Głogów. Nowosolanie i bielawianie w ostatniej kolejce zepchnęły z piątej na siódmą lokatę zespół MKS "Olavia" Oława, która zakończyła rundę już tydzień temu przegranym 1:3 meczem z BBB. Dla Olavii nie jest to jednak aż taka zła sytuacja, bowiem będą mieli okazje na rewanż za dwie przegrane z KS Gwardia Wrocław a i sama odległość między tymi dwoma miejscowościami jest najmniejsza z możliwych. A my mimo, że także liczyliśmy na rywalizację w parze z Gwardią, to podeszliśmy do meczu z KU AZS Uniwersytet Zielonogórski czysto sportowo, chcąc zwyciężyć i zająć jak najwyższą pozycję. Zawsze przecież w grę wchodziło wygranie dwóch setów i odpuszczenie tego spotkania – zdobyty duży punkt dałby pewne utrzymanie zajmowanego przed ostatnią serią spotkań siódmego miejsca i rywalizację w parze właśnie z Wrocławianami. Być może będzie nam dane zagrać jeszcze przeciwko Gwardzistom w II rundzie play-off, jeśli oczywiście oba te zespoły wygrają po dwa mecze ze swoimi przeciwnikami w I rundzie.

Sam mecz z AZS Zielona Góra nie porywał poziomem. W dwóch pierwszych partiach goście potrafili wygrywać w połowie seta 9:13 czy 10:13 w drugim, ale po czasach dla BBB oddawali pole gospodarzom i przegrywali te partie do 22 i 21. Kiedy było wiadomo, że grają już o przysłowiową pietruszkę trener akademików Wiktor Zasowski dał odpocząć Maciejowi Januszewskiemu i Kamilowi Chojnackiemu, wprowadzając w ich miejsce Mateusza Stefanowicza i Wojciecha Płażalskiego. Grający na pełnym luzie goście, od remisowego trzynastego punktu zaczęli budować swoją przewagę i ostatecznie wygrali trzeciego seta przekonująco do 21. Najbardziej wyrównany był set nr 4, w którym oba teamy szły łeb w łeb. Po stronie Bielawianki trener Marcin Jarosz od samego początku tej partii także dokonał dwóch zmian na pozycjach, wprowadzając za Piotra Borkowskiego na przyjęcie Karola Greś, a za Oskara Grabowskiego na atak Patryka Pruchniewskiego. Walka wyrównana była od samego początku do stanu po 23:23. Wówczas to Bielawianka wywalczyła jako pierwsza meczbola i za sprawą autowego ataku najskuteczniejszego w tym spotkaniu po stronie gości, atakującego Jakuba Skadorwy, wygrała ten mecz za 3 punkty.

KS Bielawianka Bester Bielawa – KU AZS Uniwersytet Zielonogórski 3:1 (22,21,-21,23)

BBB: Strubbe, Grabowski, Borkowski (K), Kamiński, Olszewski, Adamski, Byczek (libero) oraz Gajek, Greś, Pruchniewski

AZS: Januszewski (K), Rogowski, Chojnacki, Bitner, Skadorwa, Rajchel, Zasowski (libero) oraz Płażalski i Stefanowicz.

Pierwszy mecz I rundy fazy play-off mieliśmy zagrać u siebie 24 marca, ale w związku z tym, że w następną sobotę hala SP 10 będzie zajęta ze względu na zaplanowane dużo, dużo wcześniej zawody MMA, trzeba będzie podjąć rozmowy z SPS Chrobry Głogów. Mowa tu o ewentualnym zmianie terminu meczu w Bielawie lub w ogóle kolejności rozegrania meczów (najpierw wyjazd, następnie dom). Ale gdyby przeciwnik się nie chciał na to przystać, to najczarniejszy scenariusz przewiduje szukanie na ostatnią chwilę jakieś innej hali w naszym regionie.Jednak takiego rozwiązania chcielibyśmy uniknąć. O tym jak zostanie rozwiązana ta sprawa będziemy informować na łamach naszego fanpage, jak również w lokalnych partnerskich mediach. Prosimy więc o obserwowanie naszego fanpage na facebook’u.

Tekst: Łukasz Gryś

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek