Przeszkodził im śnieg

Planowany na 17 marca mecz pomiędzy AZS PWSZ Wałbrzych, a mistrzem Polski Medykiem Konin został odwołany ze względu na obfite opady śniegu.

Zawody zostały przeniesione z głównej płyty na boczne boisko ze sztuczną nawierzchnią. Pracownicy Aqua Zdrój zadbali o właściwe przygotowanie placu do gry. Murawa była non stop odśnieżana. Jeszcze w piątkowe popołudnie boisko nadawało się do gry.

Niestety nocne opady śniegu sprawiły, że pomimo ciągłego odśnieżania, nawierzchnia wciąż była przysypana białym puchem. Obserwator zawodów wraz ze składem sędziowskim po konsultacji ze sztabami trenerskimi podjął decyzję o odwołaniu meczu.

- Chcieliśmy grać. Poza Gradecką, miałem do dyspozycji najsilniejszy z możliwych skład - mówi trener AZS Kamil Jasiński. - Oba zespoły były przebrane i gotowe do wyjścia na boisko. Nie chcieliśmy jednak naciskać by koniecznie rozegra mecz w takich warunkach. Grając na śniegu o kontuzję jest dużo łatwiej, dlatego zdaliśmy się na decyzję sędziów - dodaje 

Drużyna Medyku do spotkania podeszła bardzo profesjonalnie. Zespół w Wałbrzychu zawitał dzień przed meczem, dzięki czemu zawodniczki, trenerzy mistrza kraju na własne oczy zobaczyły jak szybko zmieniły się warunki pogodowe. 

- Nie wiemy jeszcze kiedy spotkanie zostanie rozegrane. Z tego jednak co pamiętam, terminarz mamy dość napięty i raczej mało prawdopodobne jest aby stało się to w marcu - mówi Kamil Jasiński.

Wałbrzyską drużynę, w tygodniu poprzedzającym święta, czekają dwa spotkania. Najpierw wyjazd do Bielska-Białej. Trzy dni później na Ratuszową ponownie zawita UJ Kraków.