Marcin Raczyński - sukces czy porażka

W 2014 roku w Mieroszowie trwała zażarta walka o fotel burmistrza miasta. W pierwszej turze najwięcej głosów otrzymało dwóch kandydatów. Marcin Raczyński i Andrzej Lipiński. Obaj panowie zapowiadali lepsze jutro. Przejęcie przez nich władzy miało być powiewem świeżego powietrza. Wygrał Marcin Raczyński. Minęły trzy lata. Według mieszkańców nie zmieniło się nic.

Działania burmistrza zniesmaczyły wyborców już na początku kadencji. Wielu z nich wypomina mu walkę z radnymi o podwyżkę własnej pensji i później długi okres bezczynności.

- W tej chwili burmistrz się lansuje bo zbliżają się wybory. Trzeba się pokazać, ale przecież wyborcy nie są głupi - mówi mieszkaniec Mieroszowa.

W prywatnym archiwum jednego z mieszkańców miasta zachowała się ulotka przedwyborcza obecnego burmistrza. Na podstawie zawartych w niej informacji regionalny portal mieroszowdawniej.pl przygotował ankietę, w której można ocenić prace Marcina Raczyńskiego. 

Wyniki są dla urzędującego burmistrza bardzo nieprzychylne. W trakcie pisania artykułu oddano 237 głosów. 137 z nich odnosiło się negatywnie do pracy pana Raczyńskiego. Na plus zagłosowało 56 osób. Zaledwie 18 wstrzymało się od oceny.

Chcesz zagłosować - KLIKNIJ TUTAJ -

W przyszłym roku odbędą się wybory samorządowe. Wyborcy będą mieli możliwość wyrażenia własnej opinii, która zaważy nad tym czy Marcin Raczyński zasłużył na kolejną kadencję.

***

wykres wraz wynikami ankiety oraz program przedwyborczy udostępniony dzięki uprzejmości Marcina Fliegera