Jak w zimie dokarmiać ptaki

środa, 7.2.2018 21:32 4388 0

Wiele osób lubi dokarmiać zwierzęta w okresie zimowym. Mało kto jednak wie jak zrobić to właściwie. O tym jak to powinno wyglądać opowiedział nam Robert Bajek, wałbrzyski ornitolog - amator, pasjonata współzałożyciel Fundacji Dzika Nadzieja

Jakub Zima: Jak to jest z ptakami w zimie? Dokarmiać je czy nie dokarmiać?

Robert Bajek: Oczywiście że dokarmiać! Ale rozsądnie, świadomie i odpowiedzialnie. Ptaki w zimie należy dokarmiać, gdyż zdobywanie przez nie pokarmu jest znacznie utrudnione a wydatek energetyczny z tym związany znacznie większy. Słyszę nie raz argument: "przecież kiedyś ptaków się nie dokarmiało i dawały sobie radę". Tak, to prawda. Ale nie do końca. Wystarczy spojrzeć na najbliższą okolicę. Proces uprzemysłowienia, urbanizacji, mechanizacji rolnictwa, sposób gospodarowania ziemią, uprawami, zmienił się diametralnie, co spowodowało, że naturalna baza pokarmowa staje się dla dzikich ptaków coraz trudniejsza do osiągnięcia. Dlatego należy je wspomagać, zwłaszcza w okresie zimowym. Ale trzeba to robić rozsądnie.

JZ: W takim razie jak dokarmiać ptaki?

RB: Należy pamiętać, że nieodpowiedni pokarm często prowadzi do bardzo poważnych chorób a nawet śmierci ptaka. Przede wszystkim ptaki w zasadzie nie wydalają soli, magazynują ją, co prowadzi do poważnych uszkodzeń nerek. A zatem nie podajemy niczego, co zawiera sól. Generalna zasada jest bardzo prosta: podajemy ptakom tylko naturalne produkty. Żadnych resztek z domowej kuchni, żadnego pieczywa. Karmienie chlebem jest dość popularne, ale wyjątkowo nieodpowiednie dla ptaków. Chleb nie posiada wielkiej wartości odżywczej, szybko pleśnieje, co jest wręcz zabójcze dla ptaków, zawiera też szkodliwą sól i inne dodatki. Ponadto w wyniku spożywania chleba ptaki - zwłaszcza wodne - łabędzie i kaczki, mogą nabawić się schorzeń układu pokarmowego, a także schorzenia zwanego "anielskie skrzydło", które skutkuje deformacją stawu w skrzydle i niewłaściwym ułożeniem lotek, co znacznie utrudnia a niejednokrotnie wręcz uniemożliwia ptakom latanie. A zatem nie podajemy żadnego chleba! W dokarmianiu nie chodzi o to, żeby ptak zjadł cokolwiek. Ptak, jeżeli nie będzie miał wyboru, to zje w zasadzie wszystko. Tyle że ze szkodą dla siebie. Przyjmowanie niewłaściwego pokarmu może przypłacić zdrowiem a nawet życiem.

JZ: A zatem jeżeli dokarmiać, to czym?

RB: W okresie zimowym nasze karmniki najczęściej odwiedzają ziarnojady - wróble, mazurki, zięby, dzwońce, czyże, szczygły, trznadle, gile, grubodzioby, więc podajemy ziarna zbóż, pestki łuskanego słonecznika, dyni, orzechy ziemne i włoskie, proso. Na ziarna skuszą się też wszędobylskie kowaliki i sierpówki. Sikory, najczęściej modraszki, bogatki, sosnówki czy szarytki chętnie oprócz ziaren zjedzą słoninę. Oczywiście nieosoloną! Słoniną zainteresują się też dzięcioły a nawet ptaki krukowate, na przykład sójki. Ptaki drozdowate - kwiczoły i kosy będą wdzięczne za pokrojone jabłka. Można też jabłka w całości ponabijać na gałęzie, lub na nich zawiesić. Można podawać suszone larwy mącznika, które dadzą ptakom w okresie zimowym znaczną dawkę energii. W sklepach zoologicznych można kupić gotowe mieszanki do karmienia dzikich ptaków,  oraz "kule zimowe" ze słoniny, ale lepszym rozwiązaniem jest kupienie składników i samodzielne przygotowanie mieszanki, czy "kul zimowych", w które dodatkowo można wtopić ziarna zbóż, pestki słonecznika czy larwy mącznika, za co szczególnie wdzięczne będą dzięcioły. Warto pamiętać, że produkty, które w kontakcie z wodą znacznie zwiększają swoją objętość, jak na przykład kasza pęczak, którą również można stosować, należy podawać wyłącznie gotowane. Jeżeli natomiast zechcemy pójść do parku i nad stawem nakarmić łabędzie czy kaczki, to najlepsza w tym celu będzie gotowana, nieosolona, pokrojona marchewka, ziarna zbóż lub płatki owsiane. Dokarmianie ptaków wodnych to jednak bardziej złożony i skomplikowany temat. Zbyt wczesne podawanie łabędziom czy kaczkom pokarmu może na przykład skutkować tym, że przyzwyczają się do faktu dostępności pożywienia i nie odlecą w odpowiednim czasie a pozostając narażają się na poważne kłopoty w czasie zimy.Ptaki wodnedokarmiamy tylko w przypadku silnych mrozów. I co bardzo ważne: nie wrzucamy pożywienia do wody! Pozostawiamy pokarm na brzegu, skąd bez problemu pobiorą go łabędzie i kaczki.

JZ: Jak podawać ptakom pokarm?

RB: Karmnik, czy to stojący na własnej podstawie, czy przymocowany do drzewa, powinien być solidny, odporny na warunki atmosferyczne takie jak na przykład wiatr, powinien zapewniać ptakom miejsce do przyjmowania pożywienia i bezpieczeństwo. Należy pamiętać, że ptaki przy karmniku pochłonięte są żerowaniem i przez to znacznie bardziej narażone na ataki drapieżników, zarówno tych biegających i skaczących, takich  jak na przykład koty, jak też skrzydlatych, takich jak na przykład krogulce, które bardzo często szukają łatwej zdobyczy w pobliżu domów, przy karmnikach. Karmnik powinien być zamocowany w miarę wysoko i z dala od drzew, w których czaić się może skrzydlaty drapieżca. Dobrym rozwiązaniem są tak zwane "feedery" - specjalne pojemniki do których wsypuje się ziarna czy metalowe klatki, do których wkłada się słoninę. Można je zawiesić w dowolnym miejscu. Karmnik należy regularnie czyścić, aby nie zalegały tam spleśniałe resztki pożywienia, a słoninę, czy to w specjalnej klatce, czy w formie kul należy wymieniać na nową, ponieważ jełczeje, co jest niezwykle niebezpieczne dla ptaków. Ważne jest to, że jeżeli zaczniemy już dokarmianie, co powinno nastąpić gdy tylko pokrywa śnieżna lub inne, niesprzyjające warunki atmosferyczne utrudnią ptakom zdobywanie pożywienia, musimy kontynuować ten proces aż do czasu, gdy wiosna będzie zdecydowanie zauważalna. Absolutnie nie można rozpocząć dokarmiania a następnie pozostawić ptaki bez pokarmu w okresie zimowym! Wiosną i latem ptaków nie dokarmiamy, ale należy bezwzględnie pamiętać o wystawianiu dla nich poidełek, które w zasadzie powinny być dostępne dla ptaków przez cały rok, chociaż oczywiście w okresie zimowym jest to dość problematyczne i kłopotliwe.

     

Dodaj komentarz

Komentarze (0)