Po imprezie ukradł znajomemu samochód

wtorek, 2.1.2018 20:15 2614 0

29 grudnia 2017 roku dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Nissan Almera wartości 1500 zł. Informacje o skradzionym pojeździe zostały przekazane policyjnym patrolom. Jeden z nich zauważył jadącego ulicami dzielnicy Podgórze skradzionego Nissana.

Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownicą samochodu siedzi 19-letni wałbrzyszanin.  Mężczyzna nie dość, że ukradł auto, to kierował nim pomimo czynnego sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.  19-latek trafił do policyjnego aresztu. A skradziony samochód wrócił do właściciela.

W czasie prowadzonych czynności funkcjonariusze z wałbrzyskiej dwójki ustalili, że sprawca wspólnie z właścicielem samochodu pili alkohol. Kiedy  tamten zasnął, 19-latek wpadł na pomysł, aby ukraść jego auto. Zabrał z mieszkania pokrzywdzonego kluczyki,  dokumenty samochodu i niepokojony przez nikogo odjechał. Właściciel Nissana, gdy rano stwierdził brak kluczyków oraz samochodu o zdarzeniu poinformował policję.

Śledczy sprawdzili również telefon, którym posługiwał się złodziej samochodu. Okazało się, że ten również był kradziony. W niewyjaśnionych okolicznościach telefon, wartości 1500 zł. „zniknął” z jednego z akademików.

W czasie przesłuchania 19-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia. O jego dalszych losach zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)