Szpital potrzebuje lekarzy

środa, 11.10.2017 18:50 3292 6

Niedawno informowaliśmy o zwolnieniach lekarzy na Oddziale Dziecięcym wałbrzyskiego szpitala. W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że w szpitalu brakuje również lekarzy innych specjalizacji. Największe zapotrzebowanie występuje na neurochirurgii i neurologii.

Dyrekcja szpitala tłumaczy problemy kadrowe z niedawno wprowadzonymi zmianami, do których szpital musi się dostosować. Mowa tu o dołączeniu szpitala imienia Alfreda Sokołowskiego do sieci szpitali, które muszą zapewnić pacjentom nocną i świąteczną pomoc.

Dyrektor szpitala Mariola Dudziak informowała o tym, że na dzień dzisiejszy brakuje lekarzy przede wszystkim do nocnej i świątecznej pomocy. Dobra organizacja pracy pozwala z trudem obstawić dyżury w taki sposób, by w każdym momencie na Specjalistycznym Oddziale Ratunkowym w izbie przyjęć obecny był właściwy lekarz.

Na oddziałach pracują stażyści. Zgłaszają się również nowi lekarze co pozwala sądzisz, że w niedługim czasie problem zostanie rozwiązany. Pacjenci niezależnie od problemów kadrowych otrzymają właściwą opiekę zarówno w nocy jak i okresie świątecznym.

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

22 piątek, 13.10.2017 13:31
Wystarczy przyjść i popatrzeć na tzw. pediatrię. Koczujący rodzice, rozdzierające serce wycie dzieci. Nie ma się jak obrócić, bo jakaś "Pani" (łatwo ją poznać bo zachowuje się jak kapo) zabrania ponoć wchodzenia rodzinie na salę. Zresztą i tak nie ma gdzie wejść, rodzice w nocy śpią pod łóżeczkami. Lekarze już chyba uciekli, nie wiadomo kto leczy. Wypisaliśmy się na żądanie. Nigdy więcej!
... czwartek, 12.10.2017 23:29
Dyrekcja niech nie tlumaczy problemow kadrowych urojonymi problemami lecz wieloletnimi metodami mobingu, panstwem autorytarnym jednego wladcy co sie nigdzie nie podbija- ma od tego swoje baranie stadko, myslących obraza gnoi i pozbywa sie a zostawia tych co tylko kadza i przytakuja. Lekarze uciekaja gdzie moga, zaden polski szpital nie ma tak wysokiej statystyki odejsc z pracy rezygnacji i rezydentow co za zadne skarby nie chca zostac. Brakuje? Jak brakuje to sie szanuje swoich a nie gnoi.
xxx czwartek, 12.10.2017 16:29
Najlepsza"" opieka jest w swidnicy na latawcu po godz 19 byłam z dzieckiem z zapaleniem ucha zeby przepisala antybiotyk bo to nie pierwszy raz a do laryngologa nie dostanę się w nocy a ta baba do mnie ze to my mamy się dostosowywać do lekarzy a nie oni do nas to co ten raszpel tam robi siedzi dupa na krześle źle jak ma pacjenta niekturzy maja powolanie dovzawodu ona chyba go stracila juz na emeryture powinna iść a nie dorabiac a nie leczyć wrucilan do domu bez antybiotyku a dziecku się pogorszylo i musialaam na Wrocław pruc bo nigdzie laryngologa nie ma najbliższe to Wrocław Borowska i Polanica ... i co najpierw zwalniacie a potem szukacie
czwartek, 12.10.2017 16:39
To ja miałam przykład taki 3razy na latawcu podchodzilismu do badania bera z synem za każdym razem coś to chory i nie można wykonać badania ale jak już był dopielegnowany jak jajeczko do tego badania to zadzwoniła do mnie sekretarka ze muszę sobie poszukać nowego miejsca i terminu do badania bo zwolnili lekarza . Nazajutrz pojechaliśmy z mężem tam wyjaśnić całą sytuację a ta baba co miała synkowi zrobić to badanie mówi : ze to ona wczoraj dzwoniła i oznajmiła mi to że dzwoniła wcześniej z tego samego nr telefonu by zmienić termin badania -o dziwo nikt nie dzwonił przy ordynatorze pokazałam całą listę połączeń poprzedzającą 4mięs wstecz i nic takiego nie było zarzucila mi że mogłam skasować .i wyprosila nas z gabinetu ... pojechalismy na wroclaw na borowska badanie za 3razem sie odbylo poztywnie a jeszcze wracajac do pani doktor mogla spokojnie tego dnia zrobic to badanie ale po co jak z
czwartek, 12.10.2017 16:42
Ale po co jak była N a wypowiedzeniu ....
środa, 11.10.2017 20:50
Zwalnia i zarazem potrzebuje. Na razie kto moze ucieka...