Plaga nietrzeźwych rowerzystów

12 maja, zaledwie w ciągu jednego popołudnia na drogach Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego policja zatrzymała kilku nietrzeźwych rowerzystów i jednego nietrzeźwego kierowcę motoroweru.

Najbardziej szokującym przypadkiem było zatrzymanie w Grzędach na terenie gminy Czarny Bór. Jadący rowerem 36-latek miał we krwi blisko 4 promile alkoholu. Mężczyzna jechał rowerem w sposób jednoznacznie wskazujący na odurzenie alkoholowe.  Podczas kontroli twierdził jednak, że nic nie pił.

W Strudze kierujący motorowerem miał ponad 2 promile we krwi natomiast na terenie miasta Wałbrzych policjanci dokonali zatrzymań rowerzystów, u których wskazania wahały się od 1,79 do 3 promili we krwi.

– Za jazdę rowerem lub motorowerem będąc pod wpływem alkoholu grozi mandat od 50 zł do 5 tys. zł, kara pozbawienia wolności od 5 do 30 dni, sąd może również orzec wobec takiej osoby zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne na okres od 6 miesięcy do 3 lat – mówi Magdalena Korościk, z biura prasowego KMP w Wałbrzychu.