Już po Głuszyckim Marszu Nordyckim

poniedziałek, 13.7.2015 14:47 600 0

I Głuszycki Marsz Nordycki, który odbył się 11. lipca,  śmiało możemy nazwać marszem łączącym pokolenia i miłośników aktywnego spędzania wolnego czasu. Jednym z uczestników sobotniego marszu  był  pan Józef Żuk z Wałbrzycha - 75-latek, który pokonał w swoim życiu 209 maratonów, a także goście z Wrocławia oraz głuszyczanie w różnym wieku. 

Jak na pierwszą edycję chętnych do wspólnego głuszyckiego uprawiania nordic walking było sporo. Trzydzieści osób rozpoczęło marsz w głuszyckim Parku Jordanowskim i zakończyło prawie dziewięciokilometrowy dystans przy Podziemnym Mieście  Osówka.

Było rekreacyjnie, integracyjnie i bardzo przyjemnie. Oczywiście nie mogło obyć się bez przygód - po drodze zaginęły na chwilę 4 "sarenki", ale na szczęście szybko się odnalazły.

Głuszyccy pasjonaci nordic walking postanowili kontynuować wspólne wędrowanie z kijkami w czasie kolejnych edycji marszów nordyckich, które będą organizowane co najmniej 4 razy w roku - Po letnim marszu zapraszamy do Głuszycy na następny marsz jesienią, potem zimą i wiosną. Nasze położenie umożliwia aktywność sportową o każdej porze roku i  wypoczynek w otoczeniu piękna górskiej przyrody. Tereny te docenili już rowerzyści, zachęcamy do korzystania z naszych tras rowerowych i turystycznych również z kijkami – dodał witający uczestników marszu burmistrz Głuszycy.

Organizatorzy akcji burmistrz Głuszycy Roman Głód i dyrektor CK-MBP Monika Rejman składają szczególne podziękowania dla Konrada Czemarnika i Małgorzaty Garncarek za współorganizację marszu.

źródło: UM Głuszyca

Dodaj komentarz

Komentarze (0)