Razem - "Chcemy żłobków zamiast strzelnic!"

Nawet 2 miliardy złotych planuje przeznaczyć PiS na budowę nowych strzelnic. Program przewiduje stworzenie strzelnicy w każdym powiecie. W obiektach tych miałyby się odbywać zajęcia dla najmłodszych. Posłowie PiS chcą popularyzować używanie broni przez dzieci i zakładać "klasy mundurowe". Kolejne 200 milionów złotych rocznie ma zostać wydane na propagowanie broni wśród studentów. Debata na ten temat odbywa się dzisiaj w Sejmie.

Stanowczo sprzeciwia się temu pomysłowi Okręg Wałbrzyski Partii Razem, która na dzisiejszej konferencji prasowej przekonywała, że pieniądze te dużo bardziej przydałyby się na utrzymanie oraz budowę nowych żłobków.

- PiS chce wciskać dzieciom broń do ręki. To absurd. Mamy propozycję dla Prawa i Sprawiedliwości. Na co dzień odmieniacie słowo "rodzina" przez wszystkie przypadki. Zamiast wyrzucać pieniądze w błoto, przeznaczmy je na potrzeby rodzin. - Michał Brokos, rzecznik prasowy Razem Wałbrzych.

W wielu miastach zdobycie miejsca graniczy z cudem. Rząd zaplanował w budżecie na program Maluch+ ledwo 450 milionów złotych, a każda rodzina w Polsce wie, jak trudno jest dostać się do państwowego żłobka. Zamiast marnować pieniądze na "zabawy z bronią" przeznaczmy je na zwiększenie miejsc w żłobkach w całym kraju – argumentował członek Zarządu Okręgu Wałbrzyskiego Patryk Piekaj.

Podkreślił on również pozytywny wpływ nowych miejsc w żłobkach na pozycję zawodową kobiet – niestety najczęściej to właśnie kobiety są zmuszone zrezygnować z pracy by opiekować się dzieckiem, gdy zabraknie dla niego miejsca w żłobku. Po takiej wymuszonej przerwie zawodowej dużo ciężej wrócić na rynek pracy.

O ostatecznym kształcie oraz wprowadzeniu w życie ustawy zadecyduje oczywiście Parlament, jednak duże fundusze w projekcie ustawy nakazują sądzić, że w jakiejś formie będzie ona przyjęta. Przeznaczenie tak wysokich kwot na promocję relatywnie drogiego hobby, jakim jest strzelectwo, w czasie w którym podstawowe potrzeby wielu obywateli nie są zaspokajane każe nam jednak sądzić, że ustawa ta będzie raczej strzałem kulą w płot, aniżeli trafieniem w dziesiątkę.