Mistrzostwa świata juniorów przyniosły znaczące zmiany w rankingu Polskiego Związku Biathlonu. Do czołowej piątki awansowała Kinga Mitoraj, najwyżej klasyfikowanym biathlonistą został Bartłomiej Filip, wychowanek UKN Melafir Czarny Bór.
We wrześniu 2014 zarząd Polskiego Związku Biathlonu zaproponował aby od sezonu 2014/2015 wprowadzony został ranking na „Najlepszego biathlonistę w kraju”. Do rankingu liczy się tylko jeden najwyżej punktowany start w sezonie. Najlepsza dziesiątka zawodników (bez podziału na płeć oraz kategorie wiekowe) zostanie na koniec sezonu przez związek nagrodzona.
Po zawodach w Oslo prowadzi Monika Hojnisz, która za piąte miejsce w biegu na 15km otrzymała 80 punktów. Weronika Nowakowska-Ziemniak z taką samą liczbą punktów jest druga. Na podium z 75 punktami znajduje się Magdalena Gwizdoń.
Do czołówki po mistrzostwach świata juniorów awansowała Kinga Mitoraj, która w Raubiczach wywalczyła srebro w biegu indywidualnym. Z 75 punktami podopieczna Tomasza Sikory zajmuje piąte miejsce (przegrywa z Gwizdoń i Guzik rangą zawodów). Awans Mitoraj o sześć pozycji względem ostatniego notowania rankingu oznacza, że biathlonistki zajmują w tegorocznym rankingu już siedem czołowych lokat.
Na ósme miejsce awansował Bartłomiej Filip, który w Raubiczach był czwarty w biegu długim juniorów młodszych. Wynik ten nagrodzony został 60 punktami do rankingu, co oznacza, że młodziutki biathlonista jest obecnie najwyżej sklasyfikowanym przedstawicielem swojej płci.
Z czołowej dziesiątki wypadli Krzysztof Płwaczyk oraz Mateusz Janik.
źródło: biathlon.pl
Wasze komentarze