W nocy z 27 na 28 września 2015 ujrzymy na nocnym niebie rzadkie zjawisko, zwane Krwawym Superksiężycem.
Ten ogromny czerwonobrunatny księżyc będziemy mogli podziwiać dzięki dwóm wyjątkowym wydarzeniom astronomicznym. Będą to całkowite zaćmienie Księżyca i położenie Srebrnego Globu w najmniejszej odległości od Ziemi, czyli tzw. perygeum.
Całkowite zaćmienie Księżyca będzie widoczne z terenu Polski nad ranem 28 września pomiędzy godz. 4.11 a 5.23, kulminacja o godz. 4.47. Właśnie w tym czasie tarcza naszego satelity przybierze czerwonawą barwę – stąd określenie „krwawy Księżyc” lub „czerwony Księżyc”. Dawniej wierzono, że taki kolor zwiastuje nieszczęścia czy nawet koniec świata. Skąd taki kolor? Zaćmienie ma miejsce wtedy, kiedy Księżyc, Ziemia i Słońce znajdą się na jednej linii, a oświetlana przez Słońce Ziemia rzuca cień na Księżyc. Podczas zaćmienia całkowitego na tarczę Księżyca nasuwa się głęboki cień Ziemi i promienie słoneczne ulegają załamaniu w ziemskiej atmosferze (jak podczas wschodu i zachodu Słońca), fale o mniejszej długości (kolor niebieski i fioletowy) są rozpraszane i nie docierają do naszych oczu, a widoczne pozostają dla nas fale o największej długości, czyli czerwone. To podczas wschodów i zachodów Słońca nadaje powietrzu i chmurom czerwonopomarańczowy odcień i dokładnie takie przefiltrowane przez atmosferę czerwonawe światło pada na Księżyc podczas całkowitego zaćmienia.
Czym jest Superksiężyc? Nazwa ta oznacza Księżyc w pełni w chwili, w której znajduje się najbliżej Ziemi na swojej orbicie. Orbita księżyca ma kształt eliptyczny, co oznacza, że nasz naturalny satelita podczas swojej wędrówki raz zbliża się do Ziemi, a raz się od niej oddala. 28 września 2015 Księżyc znajdzie się dokładnie 356,877 tys. km od nas, a więc najbliżej od 2011 roku. Jak wynika z danych NASA, przy takiej odległości jego tarcza jest dla nas widoczna jako o kilkanaście procent większa i nawet do 30 proc. jaśniejsza niż podczas apogeum.
Z obserwacją Księżyca jest dużo prościej niż z obserwacją innych zjawiska astronomicznych, np. spadających gwiazd. Nie trzeba szukać miejsca, gdzie nie przeszkadzają nam w obserwacji sztuczne światło. Wystarczy, że nie będzie chmur, a Księżyc będzie dobrze widoczny z okien naszych domów.
Całe nietypowe zjawisko będzie można obserwować jeszcze do wczesnych godzin porannych.
Wasze komentarze